Wiersze i Poezja
0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 a b c Ä‡ d e f 
g h i j k l Å‚ n Å„ o Ã³ p r s Å› t u w y z Å¼ Åº 

Autor : Asnyk Adam


Tytul : Sonet XI (Ileż to zgonów..)




Ileż to zgonów i narodzin ile
W krótkim dni naszych przechodzim zakresie!
Tłum nowych pędów wciąż do życia rwie się,
Gdy to, co przedtem w pełnej kwitło sile.

Spada jak liście obumarłe w lesie...
Szybko mkną w przeszłość niepochwytne chwile,
A każda cząstki oderwane niesie
Z naszego wnętrza... i składa w mogile.

Wciąż coś przybywa i coś nam ucieka;
Myśli, uczucia rodzą się i giną;
Każdy dzień stwarza świeży kształt człowieka.

Który nad dawną wyrasta ruiną...
I tylko pamięć wiąże w całość jedną
Mgliste obrazy, co w przelocie blednÄ….


Adam Asnyk


--
Publikacja pobrana z serwisu www.poema.art.pl