g h i j k l ł n ń o ó p r s ś t u w y z ż ź
Autor : Asnyk Adam
Tytul : Jedni i drudzy
Są jedni, którzy wiecznie za czymś gonią,
Za jakąś marą szczęścia nadpowietrzną,
W próżnej gonitwie siły swoje trwonią,
Lecz żyją walką serdeczną.
I całą kolej złudzeń i zawodów
PrzechodzÄ… razem z rozkoszÄ… i trwogÄ…,
I wszystkie kwiaty zrywają z ogrodów,
I depczÄ… pod swojÄ… nogÄ….
Są inni, którzy płyną bez oporu
Na fali życia unoszeni w ciemność,
Niby spokojni i zimni z pozoru,
Bo widzą walki daremność.
Zrzekli się cierpień i szczęścia się zrzekli,
Zgadując zdradę w każdym losu darze,
Przed swoim sercem jednak nie uciekli,
I własne serce ich karze!
Gdy siÄ™ potkajÄ… gdzie w ostatniej chwili
Jedni i drudzy przy otwartym grobie,
Żałują, czemu inaczej nie żyli,
Wzajemnie zazdroszczÄ… sobie.