0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 a b c ć d e f
g h i j k l ł n ń o ó p r s ś t u w y z ż ź
g h i j k l ł n ń o ó p r s ś t u w y z ż ź
Autor : Asnyk Adam
Tytul : Dlaczego wicher tak wieje...
Dlaczego wicher tak wyje
I z jękiem leci ku niebu?
Czy skargi roznosi czyje?....
Czy pieśń zawodzi pogrzebu?
Różne są nędze na ziemi:
Są jedne, co litość budzą,
I ma kto płakać nad niemi,
I boleść utulić cudzą.
Są inne, jakby przeklęte
Od świata, ludzi i Boga...
Gdzie serca rozpaczą wzdęte
Otacza pustka złowroga.
Nikt się nad nimi nie żali...
Obca im wszelka pociecha...
I przepadajÄ… gdzieÅ› w dali
Samotnie, bez Å‚zy, bez echa.
Tylko wiatr niesie ku niebu
Brzemienne klÄ…twÄ… rozpacze
I wyje pieśni pogrzebu...
W ciemnościach jęczy i płacze.
Adam Asnyk
--
Publikacja pobrana z serwisu www.poema.art.pl